forum.babia.pl

Venom

Hmmm...w zyciu nie szedłem zadnym nieznakowanym szlakiem na terenie Babiej.czy posiada ktos jakies konkretne info w tej sprawie ? może ktoś posiadający doświadczenie w tym względzie zajrzy na to forum.

przemek p

Ja szedłem ale po słowackiej stronie, a tam jest tylko rezerwat. Wink

Zbojnickim Chodnikiem od Diabelgo Stołu (przy zółtym szlaku ze Słonej Wody na Diablak) na Przełęcz Bronę. Bardzo fajna droga.
Co do polskiej strony to zamierzam kiedys na nartach pojeździć na pn stokach. Smile

bardakon

Ja szedłem po Polskiej stronie skrótem, który pokazami mi znajomi z Zawoii. Raczej przyrody nie zniszczyłem, bo szedłem po drodze, którą jeżdżą auta z towarem do schroniska (tez oczywiśje dżipy GOPR i BgPB)
Robi się to tak: Od Schronika schodzimy w dół do Z. Markowej zielonym szlakiem jakiś odcinek, a potem trzymamy się... linii telefonicznej. usprawiedliwiam się tym, że gdybym skrótu nie wykozystał to musiał bym spać na przustanku PKS albo iść do Zawoii Wideł na nogach a potem jechać do domu z 3 przesiadkami. Skrót pozwala zaoszczędziś z jakieś pół godziny

mefistofeles · Gość

Ja sie raz zgubiłem na osławionym słowackim skrócie z Gluchaczek na Przełęcz Jałowiecką. Nie mając kompasu ani zbyt dobrej mapy wybraliśmy złe odgałęzienie na placu przeładunkowym (nigdzie nie widziałem znaków - potem okazało się, ze szlak owszem był,ale pod krakiem i to patrząc w tył). Kiedy połapalismy się, ze idziemy źle ruszyliśmy "na czuja" przez las pełen wiatroomów wróciwszy na zielony szlka na Cyl ok 1300 m npm. Natomiast celowej lewizny nie uprawialiśmy.

Basia Z.

Wojtek

Trochę nieznakowanych ścieżek na południowych stokach Babiej zdeptałem. Bardzo, wszystkim miłośnikom Babiej, polecam ścieżkę południowym płajem - odcinek od zielonego szlaku aż do miejsca gdzie granica PN kieruje się w dół na południe. Faktem jest, że ścieżka ta biegnie w jednym miejscu kawałek powyżej granicy PN, ale myślę, że rażąco przepisów tym faktem nie łamiemy. Jest to obecnie moje ulubione miejsce na BG. Dosłownie co parę kroków przekracza się górski żwawy potok lub mija przepiękne źródełka wodne, które przy porannym niskim słońcu stwarzają niesamowitą, magiczną wręcz atmosferę. Obecnie w paru miejscach na ścieżce występują zeszłoroczne wiatrołomy tak, że Perć utraciła status najtrudniejszej ścieżki na Babiej Smile

Można też się pokusić o wejście na Kępę idąc z Lipnicy M. ale ogólnie nie polecam, chyba że ktoś ma takiego bzika na punkcie Babiej jak ja, gdyż duże jest prawdopodobieństwo niepowodzenia tej wyprawy.
P.S. Jeśli ktoś z Was był nad którymś stawkiem na południowych stokach Babiej, proszę o kontakt na maila.

hjacek

jahod

przemek p

Bo te przejście powinno być na samej przełęczy. Akurat byłoby to nad bazą.

hjacek

O tak, wycinka to tam była. Cieszę się, że postaracie się oznakować. Jeśli chodzi o znaki to moga to tez byc emblematy jahod Very Happy

młody66.6

hmmmm ... jeśli się mogę wypowiedzieć dla mnie zejście ze szlaku by posiedzieć nad Mokrym Stawkiem to żadna lewizna czy tam przekręt Wink

a co do miejsc, szlaków i tego typu dziwactw to na terenie BPN i w grani Babiej Góry Jest tego mnóstwo (mówię oczywiście o nieszlakowanych ścieżkach i tych miejscach których nie znajdziemy w żadnej mapie ani przewodiku Smile

Sam nie byłem wszędzie ale parę albo inaczej parenaście takich miejsc Zdobyłem Wink

a jezeli chodzi o trasy na Babia Górę to polecam w zimie przejście Szerokim Żlebem albo wyproszczenie perci Akademików prosto na Kościółki,teraz moze cos z drugiej strony godnymi polecenia są skałki Sokolicy Smile

dośc bo sie do pracy śpiesze :p heheh pozdrawiam

Ps. Damianie z Zawoi mam Nadzieje ze mnie nie Skujesz w kajdany jak wróce na "szlaki" Babiej :p:p:p pozdro Ziom Wink