forum.babia.pl

marol

RPG?

W co pogrywacie?

Angi

Wampir, Wilkołak, 7 th Sea. [/i]

marol

Nim ekipa rozjechała się po świecie pogrywaliśmy w Kryształy Czasu, Warhammera, AD&D, CP2020 i Vampirka. Ehh... piękne czasy były. Latem robiło się sesyjki w plenerze, nie zapomne akcji, w której kumpel pięknie wczuł się w rolę:
- Hej smoku! (rzekł oczywiście do smoka gdzieś pod Ostrogarem). Ekipa, która była mniej wczuta w rolę położyła się prawie ze śmiechu na chodniku. Obok w realu przechodziła laska i spojrzała na biednego Krasnoluda z wielkim wyrzutem i miałem wrażenie, że zaraz sprzeda mu liścia Laughing

W wampirku miałem Gangrela (jeśli dobrze piszę), graliśmy Radomsko A.D. 2000, fantastycznie wspominam sesyjki z tamtych czasów.

Pozdrawiam

Angi

Mi również się ekipa rozjechała po świecie. Tak to już jest każdy idzie w swoją stonę. Gangrel... wrrr.. oj kuzynie coś taki nerwowy - spojrzał szyderczo Ravnos zamieniając krew w kielichu Gangrela w wodę.

marol

Tremerek? A jak Wilkołaczki trzepią skórę to się Gangrela na rozmowy wysyła... Wink

bardakon

Mam nadzieje że warto wydzielić ten temat.

Kupiłem ostatnio karcianko-planszówkę RPG Dungeoneer "Grobowiec króla nieumarłych" Przetrawiamy w mieszkaniu zasady wprowadzamy swoje i rozgrywki zaczynają być coraz ciekawsze.
[link widoczny dla zalogowanych]

Co ważniejsze zostałem wciągnięty do gry BARSAWIA
[link widoczny dla zalogowanych] gra ktoś?

I.1. Co to za gra?
Barsawia jest gra typu RPG, w której to może uczestniczyć jednocześnie bardzo wiele osób.

I.2. Czego potrzeba by zagrać?
Potrzebne jest w zasadzie jedynie połączenie do Internetu.

I.3. O co chodzi w tej grze?
Gra jest oparta na świecie Tolkiena (Śródziemie) oraz systemie fab. Earthdawn. Gracz wciela się w postać żyjąca w tamtym świecie.
Można być człowiekiem, elfem, krasnoludem, hobbitem, etc. Gracz może odgrywać dowolną postać, która pasuje do tego świata i jego pierwowzorów.

I.4. Ważna rzecz o jakiej należy pamietać
W grze należy bezwzględnie trzymać klimat tamtych czasów. Zabronione jest używanie słownictwa nie pasującego do tamtego świata
Swoje emocje można wyrażać w inny sposób (o czym niżej).
[link widoczny dla zalogowanych]

marol

bardakon

Jeżeli mówisz o Barsawii to jest to tzw. MUD. Ściągamy programik i po odpowiednich ustawieniach łączymy się z grą.

Na początku kreujemy swojego bochatera rasa, wzrost cechy szczególne itp.

Startujemy w karczmi w bree. poruszamy się pisząc idź na e,w,n,s ns itd.
Gdzie wchodzimy to pojawia nam się opis lokacji na ok 5 linijek.

Schodząc do głównej sali karczmy możemy napisać "usiądz"
i bohater "siada przy lawie"
Piszesz przeczytaj menu i pojawia się menu.
W międzyczasie przy tobie mogą siedzieć inni gracze i wykonywać różne czynności np krzyczeć itp co zawsze jest ci opisywane.

potem możesz np napisać "zamów piwo" "postaw piwo" "Łyknij łyczek z kufla" Rozbij kufel na głowie... X" zwróć kufel" itp.

możesz się przedstawić napisać, "powiedz do wysokiego elfa XX" tak romawiasz

wychodzisz z karczmy [link widoczny dla zalogowanych] idziesz na zachód.
Możesz wejść na pocztę i zapytać pracownika o pracę. Wtedy roznosisz listy albo paczki.

Ja no byłem w słupkach gdzie trenowałem topory i poszedłem do osady w górach Błękitnych gdzie ścinam drzewa i dostaję po dupie od no dzika którego pochopnie zaatakowałem.

Gdy kończysz piszesz zakończ i wszystko jest zapisywane budzisz się w karczmie w najbliższym mieście.

To zarazie początek potem są podobno duże zadania i zabawa się rozkręca.

mefistofeles

RPG - ręczny przeciwpancerny granatnik

Kiedyś grywałem w warhammera

marol

Warchamca wspominam najlepiej, fajny mroczny światek z dobrym mistrzem gry to świetny system nawet z jego bardzo prostymi zasadami walki. Jak znajdę trochę czasu to zobaczę tego MUD-a, może trochę się pogra.

czyzyk

no warek byl najlepszy do dzis mam swoja karte postaci o imieniu Ahmed Ibn Fahalad Ibn Albas Ibn Rashi Ibn Hmed Very Happy

o wspolczynnikach nie bede mowil ze sa dosc duze:D

mefistofeles

ja pamiętam tyle, że byłem magiem o imieniu Gajwer.

marol

Ja miałem początkowo krasnoluda gladiatora bodajże, później maga, łowce - strzelca i szlachcica, rycerza najemnego. Świetna zabawa, robiliśmy sesję z początku co 2 dni, później w miarę ochajtania się kompanii coraz rzadziej. Teraz to by można co najwyżej mailowo albo chatowo hehe na linii Irlandia, Lądek bynajmniej nie Zdrój, Warszawa, Radomsko, Opole, Wrocław a może nawet Nowa Zelandia aaaa o Lublinie bym zapomniał Laughing

Później z braku kadry zaczęliśmy napitalać "zawodowo" w Lineage II, teraz kumpel wraca z "Lądka" więc może wyciągniemy trupa z szafy i reanimujemy i w warhammerka zacznie się grać od nowa. Miło by było... Bo gierek onlinówek już mam powolutku powyżej dziurek w nosie (jakoś się człowiek uwstecznia po zabijaniu 2.000 mobka).

Angi

Ludki, a może przy okazji jakiegoś wspólnego wyjazdu zagramy jąkąś sesje Młotka. jestem wstanie pogrzebać w swoich starych materiałach i coś poprowadzić. Co Wy na to? Marol sesja na Rycerzowej 12/13.10.2008?

finall33s · Wysłany: Pon 21:30, 06 Mar 2017 Temat postu:

Ja w sumie w nic konkretnego nie gram