Forum forum.babia.pl Strona Główna forum.babia.pl
Forum Babiogórskie- Forum strony www.babia.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Turyści jednodniowi...
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum.babia.pl Strona Główna -> Ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Antek
Odznaka Srebrna
Odznaka Srebrna



Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bolesławiec

PostWysłany: Pon 13:00, 20 Lis 2006    Temat postu: Turyści jednodniowi...

Moim zdaniem turystyka jednodniowa polega jedynie na zaliczeniu czegoś tam i nie daje żadnej satysfakcji.szczególnie nie rozumiem tych turystów, którzy jadą pokażną ilośc km. No ale może to ja tak mam,że muszę pobyć dłużej aby wchłonąc większą porcję atrakcji...A jakie jest Wasze zdanie?

Pozdr.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ammo
Odznaka Srebrna
Odznaka Srebrna



Dołączył: 02 Sty 2006
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 14:57, 20 Lis 2006    Temat postu:

Prawdopodobnie zdecydowana większość ludzi która chodzi po górach chciałaby pobyć w nich trochę, choćby kilka dni. Niestety dziś nie ma czasu, często pienędzy na dłuższy wyjazd niż na 1 dzień. Ja przykładowo w miarę możliwści staram się regularnie odwiedzać góry, ale jak już się wybieram to na jeden dzień. To wszystko co mogę wycisnąć z jednego lub dwóch tygodni mimo że góry mam za oknem i nie muszę daleko dojeżdżać. Może 1 lub 2 razy do roku zdarzy się wypaść z namiotem na 2 dni w Beskidek i to wszystko. A nie ukrywam, że chciałbym więcej. Także można, a nawet trzeba rozumieć tych którzy jadą na 1 dzionek w góry bo nie mają więcej czasu, a nie rozumieć tych, którzy wyjeżdżają na 1 dzień a mają w zanadrzu kilka dni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marol
Odznaka Złota
Odznaka Złota



Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radomsko

PostWysłany: Pon 15:06, 20 Lis 2006    Temat postu:

U mnie jest akurat odwrotnie Smile Nie stać mnie na wypady na jeden dzień i ciułam kasę by było przynajmniej na przeżycie 4-5 dni. Koszty dojazdu nie pozwalają mi na takie wypady. Na Babiej najczęściej "jednodniowych" widać jako tabuny na trasie Kraków - Krowiarki - Diablak.
Z drugiej strony często bywam na jurze na "jednodniówkach", na kilka dni bywam rzadko Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stokrotka
Odznaka Brązowa
Odznaka Brązowa



Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z gór

PostWysłany: Pon 17:50, 20 Lis 2006    Temat postu:

ja niestety czesto robie wypady na jeden dzien.tak sie zlozylo ze chodze z starszym towarzystwem ode mnie a oni sa uzaleznieni od pracy.i maja jeden dzien np wolny.ja sie do nich zawsze moge dostosowac.w wakcje to ciezko jest sie tym zadowolic.ale juz sie to zmienia:-)
mam nadzieje ze dluzsze sie pojawia juz w przyszlym roku...Smile
a jesli chodzi o "zaliczanie" to ja bym tego tak nie nazwala.z kazdej wycieczki sie okropnie ciesze!na kazdej sie czegos ucze i fajnie ja wspominam:-)
pozdarwiam!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ziolek
Finalista Konkursu Foto.#1



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrków Tryb.

PostWysłany: Pon 20:30, 20 Lis 2006    Temat postu:

Ja popieram Marola. Niestety w jako-takie góry mam 5 godz jazdy pociągiem w jedną stronę. Z prostej kalkulacji wypad jednodniowy nie kalkuluje mi się ani finansowo ani czasowo. Ale gdybym mieszkał bliżej gór to może bym się na to inaczej zapatrywał
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mefistofeles
diabeł wcielony
diabeł wcielony



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław

PostWysłany: Pon 21:37, 20 Lis 2006    Temat postu:

dla mnie sa bez sensu bo mieszkam 400 km od najbliższych gór. Gdybym mieszał w Krakowie pewnie czesto bym taką formę turystyki uskuteczniał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
damian_zawoja
Strażnik
Strażnik



Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zawoja

PostWysłany: Pon 22:15, 20 Lis 2006    Temat postu:

hih Ja tam chodze kiedy mam czas:)dzięki Bogu mieszkam właściwie w górach i moge sie nimi cieszyć na codzieńSmile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marol
Odznaka Złota
Odznaka Złota



Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radomsko

PostWysłany: Pon 23:12, 20 Lis 2006    Temat postu:

A kilkudniówki zaliczasz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ziolek
Finalista Konkursu Foto.#1



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrków Tryb.

PostWysłany: Wto 14:03, 21 Lis 2006    Temat postu:

Damian. Kojarzy mi się taka sytuacja w której brałem udział. Poniżej trochę ubarwiona.

Turysta: Chodzi Pan w góry?
Góral: Gdzie?
Turysta: Nooo tam - i pokazuje ręką kilka szczytów.
Góral: Aaaaa tam!! Ale po co?!

Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
damian_zawoja
Strażnik
Strażnik



Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zawoja

PostWysłany: Wto 16:42, 21 Lis 2006    Temat postu:

dobre:)ziolek:)Marol-tak zaliczam
9chociaż zaliczam-nie jest dobrym słowem) kilkudniówki..tylko na nie nie ma za często czasu-niestety:(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bardakon
Administrator
Administrator



Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:43, 22 Lis 2006    Temat postu:

Ja zawsze chodze na jednodniowe. Nawet w Tatry o 6 jade pociągiem o 9:30 już jestem na szlaku o 20:00 jadę do domu. Oczywiście czasem próbuję iść w tatry na 2 dni ale nigdy nie mogę wstać na drugi dzień i kończy się na krupówkach (a zawsze zapominam rezerwować schroniska Bo coś by może z tego było, a wbić się tam w wakacje na żywioł jest niemożliwe. Największa bezczelność to to jak pytam sie czy są miejsca- są. To na jedną noc. A to nie ma!)

Tak to w życiu byłem na 2 dni od osielca do stryszawy śpiąc na markowych i drugi raz w gorcach spanie na turbaczu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mefistofeles
diabeł wcielony
diabeł wcielony



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Inowrocław

PostWysłany: Śro 16:07, 22 Lis 2006    Temat postu:

bardakon napisał:
Największa bezczelność to to jak pytam sie czy są miejsca- są. To na jedną noc. A to nie ma!)


Gdzie Cie tak potraktowali? JA nigdy nie rezerwuje, zawsze sie wbijam. Na podłodze musiałem tylko 4 razy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marol
Odznaka Złota
Odznaka Złota



Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radomsko

PostWysłany: Śro 21:40, 22 Lis 2006    Temat postu:

A w schronisku PTTK-u Cię to spotkało? Daj namiary gdzie to było.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ammo
Odznaka Srebrna
Odznaka Srebrna



Dołączył: 02 Sty 2006
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 7:53, 23 Lis 2006    Temat postu:

bardakon napisał:
Największa bezczelność to to jak pytam sie czy są miejsca- są. To na jedną noc. A to nie ma!)

marol napisał:
A w schronisku PTTK-u Cię to spotkało? Daj namiary gdzie to było.

To tylko w Tatrach jest możliwe. Schronisko czy kwatera - to bez większego znaczenia. Tak działa na ludzi dostatek i całoroczny przesyt turystami proszącymi o nockę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bardakon
Administrator
Administrator



Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:03, 23 Lis 2006    Temat postu:

Schronisko w Dolinie Roztoki. Dzwoniłem coprawda już z pociągu w dzień w którym chcialem spać ale fakt faktem dokładnie tak mi kobieta powiedziała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum.babia.pl Strona Główna -> Ogólne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin